poniedziałek, 24 lutego 2020

trup na plaży- Aneta Jadowska

        Magdalena Garstka postanawia wrócić do swojego rodzinnego miasta,aby pomóc swojej babci w prowadzeniu rodzinnego hotelu, która niedawno straciła swojego męża. Magda,gdy była mała została sierotą, a pod opiekę wzięła ją jej ciocia,a ona sama nie miała wielu okazji,aby pogłębiać więzi ze swoimi dziadkami,dlatego powrót w rodzinne strony był dla niej bardzo przełomowy i emocjonalny. W czasie pobytu w Słupsku codziennie rano zanim plaże zostały oblężone przez turystów,urządzała sobie śniadanie na plaży w samotności. Do czasu...
   
        W czasie jednego z takich poranków Magda zauważyła dryfujące na morzu ciało. Natychmiast zadzwoniła na policje. Po kilku dniach okazuje się, że denat był zameldowany w hotelu prowadzonym przez babcię Magdy. A w sercu głównej bohaterki zagrała dusza detektywa z prawdziwego zdarzenia,więc natychmiast rusza w ślad do ostatnich miejsc w którym widziany był jej trup,jak to ona określa go we wszystkich rozmowach. Z resztą całe społeczeństwo słupskie nazywa Magdę " to ta co znalazła trupa na plaży".😃 Pomimo wielu ostrzeżeń od rodziny, Magda dalej drąży sprawę i znajduje coraz to nowe informacje na temat ofiary. Trzeba jej przyznać ,że dochodzenie idzie jej o wiele lepiej niż lokalnej policji. Przełom w sprawie,którą prowadzi Magda dokonuje się,gdy ona dowiaduje się po co tak naprawdę przyjechał tutaj denat, szukał konkretnego obrazu z inicjałami A.M.K.  Gdy udała się do właścicielki galerii doznała szoku. Pośrednikiem w sprzedaży obrazu  była jej babcia. Gdy jedzie do babci,aby z nią porozmawiać o nowych,przełomowych informacjach. Jednak swojej babci nie zastaje w domu,a ślad po nie ginie. Co mogła pomyśleć Magda ? jej babcia zamieszana jest w morderstwo, na pewno to ona go zabiła 😮😮 

Co jeszcze uda się dowiedzieć Magdzie na temat swojej rodziny? Czy uda się jej znaleźć mordercę ?
Jakie skutki dla Magdy i jej rodziny będzie miała ta sprawa ? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz